Geoblog.pl    patrykkobylarczyk    Podróże    Rio de Janeiro    w Rio nie da sie nudzic
Zwiń mapę
2014
05
cze

w Rio nie da sie nudzic

 
Brazylia
Brazylia, Rio de Janeiro
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 10482 km
 
Dzien jak codzien: zakupy w markecie, jajeczniczka made by Ola (pycha), piwko, plazowanie, caipirinha od sprzedawcy plazowego (nagralem filmik komorka jak robil:P), probowanie krewetek (calkiem calkiem), kradziez torby z portfelem i komorka, kapiel w oceanie...normalny dzien w Rio:)
Po kradziezy juz odetchnalem i pogodzilem z mysla... trzeba bardziej uwazac i tyle:)
Nie udalo sie zablkowac telefonu, ale wylaczylismy Roaming (dzieki Renatko i Darku za pomoc!!!) chyba juz nic mi nie grozi:)
Kapiel w oceanie boska!! Woda ktora na pierwsze wrazenie jest dosyc zimna jest okrutnie przyjemna, fale maja ponad metr wiec nie ma sie zadnej kontroli, targa toba we wszystkie strony:) Robson zostal przeciagniety po dnie, mnie wciagnalo pod wode na 15-20 sekund:) czad!!!
Fajnie by sie tu surfowalo!!
potem szybki posilek w knajpie z zarciem na wage, pyszna kolacja po emocjach i zmeczeniu na plazy:)
a potem padlismy!
obudzil mnie dzwonek o przyjemnym brzmieniu jakby sie zul zerzygal:P
ale wiedzialem ze dotarly wreszcie nasze bagaze!!
wszyscy zadowoleni: Ola dostala kielbase, Robson odzyskal swoje gacie Brazylii:)
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedził 2% świata (4 państwa)
Zasoby: 7 wpisów7 0 komentarzy0 11 zdjęć11 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
03.06.2014 - 06.06.2014